Z książką w wirtualny świat? Czemu nie!
Wszyscy, którzy pojawili się na środowym bibliotecznym przystanku, po raz kolejny mieli możliwość wybrać się w wirtualną, tym razem, wakacyjną podróż do innego, na co dzień niedostrzegalnego świata.
Przewodniczką spotkania była Edyta Sewiłło.
To świat rozszerzonej rzeczywistości, w którym niemal wszystko jest możliwe; świat, w którym ożywają książkowe postaci a zilustrowane, nieruchome przedmioty zaczynają funkcjonować. Wprost z biblioteki można było kosmiczną windą przenieść się na ciemną stronę księżyca i obejrzeć przyszłą bazę kosmiczną, a także uchwycić planetę w dłoń lub spróbować pokierować marsjańskim łazikiem czy być świadkiem wybuchającego wulkanu i zanurzyć się w wulkanicznym pyle. Niektórym udało się także zanurkować w morskich głębinach i posłuchać muzyki morza….
To była daleka podróż pełna przygód i niespodzianek…