Rozpoczynamy cykl “Kulturalne espresso – poezja przy kawie”. Dziś spotkamy się z Lucyną Dyrcz – Kowalską, poetką, mieszkającą w Dobczycach.
Urodzona w Makowie Podhalańskim, pielęgniarka, a z zamiłowania poetka – Lucyna Dyrcz – Kowalska. W 1991 roku ukazał się jej pierwszy tomik wierszy pt. „Umiem pięknie czekać”, sześć lat później „ANIOŁ W DESZCZU czyli wiersze o innej nadziei”.Była laureatką wielu konkursów poetyckich. Pracuje w Uniwersyteckim Szpitalu Dziecięcym.
“Ona nawet o tak okrutnych rzeczach, jak śmierć dzieci, potrafi pisać ciepło i po kobiecemu. Czyta się jej wiersze świetnie na scenie, a nie są wymyślone, abstrakcyjne, lecz konkretne, przeżyte…” – Anna Dymna.
“I tak trafiła do Koła Młodych (przy SPP), gdzie pojawiała się rok czy dwa… Pamiętam, że po jakimś czasie wydaliśmy jej tomik w „Miniaturze”. Ma absolutnie rozpoznawalny styl i własny świat.” – Józef Baran
“To nie jest taka sobie jeszcze jedna debiutantka po polonistyce, która naczytała się cudzych wierszy i postanowiła pisać. To jest prawdziwa Poetka…” – wypowiedzi z artykułu Józefa Barana, pt. „ Lucyna i Anioły”- Dziennik Polski, 2 maja 1997 r.