17 lipca “Polecieliśmy”z biblioteką do Muzeum Fonografii w Niepołomicach. Mieliśmy aż dwóch przewodników. Był z nami między innymi pan dr inż. Ryszard Dulski – mieszkaniec Dobczyc, który jest współautorem niezwykłej kolekcji prawie 150 eksponatów, które zobaczyliśmy w muzeum. Od dziś wiemy jak działa telegraf, kim był Mors, Tesla, czy też co to jest reduktor. Na własne uszy doświadczyliśmy też, jak to było gdy nie istniały mikrofony! Wędrowaliśmy przez lata rozwoju techniki po siedmiu salach i zakończyliśmy wizytę w sali odsłuchowej. Po wizycie w tym urokliwym muzeum przemaszerowaliśmy na dziedziniec niepołomickiego zamku – tam “czekała” na nas “Dama z Łasiczką” i “Stańczyk”, pocelowaliśmy też z armaty… by dotrzeć potem na najlepsze lody w tym mieście. A po lodach zobaczyliśmy słońce! Naprawdę! Młodzieżowe Obserwatorium Astronomiczne w Niepołomicach nas zachwyciło. Obejrzeliśmy wędrówkę słońca, posłuchaliśmy o gwiazdach. Rozmarzyliśmy się, widząc je w specjalnym pomieszczeniu na małym pokazie dedykowanym naszej grupie
